Witam wszystkich :)
Strasznie ciężko się zebrać, żeby aktualizować postępy na bieżąco. Codziennie śledzę blogi innych, więc pomyślałam, że pora dać coś od siebie ;)
Od ostatniego wpisu, sporo się wydarzyło. Niespodziewanie, błyskawicznie srzedaliśmy mieszkanie - dosłownie w kilka dni :) Myśleliśmy, że od ogłoszenia do sprzedaży minie chociaż ze 2 miesiące.
Nie chcemy nic wynajmować, dlatego postanowiliśmy się sprężyć i doprowadzić dom do takiego etapu, żeby dało się tam zamieszkać. Pewnie nie wszystko będzie skończone, ale jakoś damy radę.
Całe szczęście (chyba podświadomie) z dużym wyprzedzeniem zamówiliśmy kilka rzeczy - płytki do łazienki, drzwi zewnętrzne i wewnętrzne, panele z montażem. Ekipy też były wcześniej umawiane.
Obecnie jesteśmy na etapie podwieszania sufitów: salon, kuchnia, korytarz i łazienki. W tym tygodniu ekipa zaczyna nam kłaść gładzie. Po świętach zaczynamy też robić łazienkę. Póki co tylko tą większą. Na zewnątrz pracuje ekipa od elewacji.
W tym tygodniu zamontowali nam drzwi zewnętrzne (Mat-tom Arctic)
Na wewnętrzne (Porta Koncept) mieliśmy czekać 17 tygodni, ale zadzwonili po 7, że są już gotowe :)
Tak to obecnie wygląda:





Zamówiliśmy też kuchnię. Od dawna wiedziałam co chce. W sumie rozrysowałąm sobie nawet układ szafek. W umowie, realizację mamy do 20 maja. W tej samej firmie zamówiliśmy też szafę do wiatrołapu i szafkę pod umywalki w łazience. A tak wygląda projekt kuchni (szafki do sufitu) :)



Trzymajcie kciuki, żebyśmy mieli gdzie mieszkać od 1 czerwca :)
Komentarze